Łączna liczba wyświetleń

środa, 6 lipca 2016

Kolej na KOLEJKĘ …..

Ciekawym pomysłem, zwłaszcza dla miłośników zwierząt i natury jest weekend w prawdziwej agroturystyce na Ranchu Tamiza w Kolejce obok Zawadzkiego (woj. opolskie).

Maleńka miejscowość, dość blisko woj. śląskiego może pochwalić się prawdziwą perełką: ranczem z prawdziwego zdarzenia.

Nocleg kosztuje ok. 30 zł od osoby, pokoje zwykły standard z łazienką. Na miejscu można jednak wykupić posiłki - wszystkie 3 dziennie lub ile chcemy. Osobiście polecam: są pycha, jak u mamy!!! Jedną z głównych atrakcji byłe właśnie te smakowite posiłki. Zamiast porcji szwedzki stół, każdy najadł się do syta…mniam.

Można korzystać z prowadzonej na ranchu stadniny koni: dla zaawansowanych istnieje możliwość wycieczki konnej po lesie i okolicach, a dla laików - ujeżdżalnia z instruktorem. Do dyspozycji  naszych milusińskich jest kilka kucyków, które można zabrać również na wycieczkę po lesie.

Wszyscy mieszkańcy Rancha są bardzo przyjaźnie nastawieni do gości, zwłaszcza piesek, koty i króliczki, które można karmić.




 Tutaj zaznasz kojącej ciszy i spokoju, odpoczniesz od zgiełku miasta na łonie natury.

Dzieciaki bawiły się na placu zabaw, podczas gdy rodzice mogli spokojnie obok posiedzieć przy stole, wypić chłodne piwko i urządzić grilla (duże wiszące palenisko na wyposażeniu). Jest też dużo przestrzeni do gry w piłkę, badmintona, frisbee itp.

Można także zrobić ognisko z kiełbaskami, która to wersja bardziej przypadła mi do gustu.
 Można również przyjrzeć się pracy na roli, choć nasze pociechy koniecznie chciały samodzielnie spróbować :-)

Psinka okazała się być wiernym towarzyszem zabaw, a za kawałek kiełbasy podaje łapkę.

Mile widziane są tutaj zwierzęta własne, co jest rzadkością na wyjazdach.
 Trzeba jednak zabrać własne zabawki do piasku.







Najbliższy sklep znajduje się około 3,5 km od rancha, stąd lepiej zakupić coś wcześniej. Polecam zabrać ze sobą rowery - można zaplanować fantastyczną wycieczkę po uroczej okolicy i lasach.
Zaraz za gospodarstwem znajduje się staw - w którym podobno były rybki…….ale pechowo w tym roku zabrakło ich naszym zapalonym wędkarzom. W stawie znaleźli jedynie żaby. Na jego środku usypano urokliwą wysepkę zakochanych z altanką miłości….

Rankiem możemy oglądać konie i kuce na wolnym wybiegu.

Dobra sprawa dla osób mających ochotę ukoić swoje nerwy i stres. Polecam.

3 komentarze:

  1. Pierwsi zwolennicy agroturystyki już wypróbowali RANCHO i są zadowoleni

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mogę polecić to miejsce z czystym sumieniem, zwłaszcza miłośnikom jazdy konnej

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezły ogier...

    OdpowiedzUsuń