Łączna liczba wyświetleń

sobota, 18 czerwca 2016

OLSZOWA czyli poczuj się jak w krainie Liliputów….

Kolejna wyprawa, którą polecić mogę z czystym sumieniem jako wycieczkę jednodniową dla całej rodzinki wiedzie na Opolszczyznę - przez Olszową oraz na  Śląsk - wieś Pławniowice/Niewiesze.
Zapraszam do Parku Miniatur Sakralnych w Olszowej oraz w drodze powrotnej polecam Pałac w Pławniowicach. Jeśli chcecie zaliczyć te 2 obiekty - planujcie wycieczkę w niedzielę, bowiem tylko w ten dzień można zobaczyć Pałac wewnątrz, a jest co podziwiać.

Zacznijmy od Olszowej. Brzmi dość odpychająco….miniatury sakralne?! Ale w rzeczywistości to przegląd przepięknych zabytków architektury głównie Starego Lądu w miniaturze. Przecież będąc w Rzymie, Barcelonie, czy Paryżu przede wszystkim zwiedzamy bazyliki, katedry itp, bowiem niegdyś to takie budynki były najbardziej okazałe i bogate. Przepraszam z góry za zdjęcia ściągnięte ze stronki, ale niestety zapomnieliśmy wówczas aparatu i mam tylko kilka fotek na telefonie w nie najlepszej grafice.


Obiekt jest bardzo dobrze zorganizowany i przygotowany na rodziny z dziećmi. Duży parking w pobliżu, świetnie oznaczony dojazd. Restauracja ma dużo miejsc w środku jak i na zewnątrz przy stolikach z parasolami. Wewnątrz dużo miejsca do spacerowania. Obiekt przystosowany dla osób niepełnosprawnych. Bilety w miarę tanie jak na tyle atrakcji.


Park posiada 17 miniatur najpiękniejszych katedr i bazylik, min: Bazylika św. Marka - Wenecja, Katedra i Krzywa Wieża w Pizie, Bazylika i Plac św. Piotra w Rzymie, Katedra Notre Dame - Paryż, Jasna Góra.  Wykonane są w skali 1:25, a największa miniatura ma ponad 6 metrów.

Oglądając te mini - zabytki możemy wpoić dzieciom wiedzę o najbardziej znanych na Świecie budowlach, stylach architektonicznych, historii, a dodatkowo zaciekawić geografią (stolice, państwa itp) i podróżami. Ciekawą rzeczą jest także zegar słoneczny w jednej z budowli - wskazuje godzinę idealnie.



Po zwiedzaniu parku dzieciaki mogą wyszaleć się na super placu zabaw, a dalej - bezpiecznym parku linowym urządzonym dla dzieciaków od 3-13 lat ze zjazdem tyrolką. Rodzice mogą pospacerować wokół sztucznego, malowniczego "jeziorka" lub posiedzieć na ławeczkach czy też przy budce z lodami itp.

Zapewne po takim wysiłku członkowie rodzinki zgłodnieją - tamtejsza restauracja poleca dobre posiłki, choć ceny mogły by być niższe, ale nie jet najgorzej (za 17 zł zjemy już dobry obiad, a za 7 zł zatkamy się frytkami…hehe) Przyjemnie coś przekąsić na dworze pod parasolkami, mając oko na brykające na placu zabaw pociechy. My osobiście zwiedzaliśmy Park z przyjaciółmi oraz naszą rodzinką z 1 miesięcznym wówczas Stasiem w wózeczku i było bardzo przyjemnie.

W razie niepogody na terenie obiektu znajduje się dość pokaźna sala zabaw - Bajkowy Sad. Korytarze z przeszkodami, baseny z piłkami, salki tematyczne, automaty itp.

Natomiast w pobliżu polecam zahaczyć o Pałac Pławniowice, ul. Gliwicka 46. Przepięknie zachowany pałac. Czynny tylko w niedzielę. W lipcu i sierpniu zwiedzanie od 14 do 17, co godzinę, w pozostałym okresie letnim o 16. Bilety tanie jak barszcz, a oprowadza przewodnik. Wokół obiektu duży, zadbany park w stylu angielskim, daje przyjemny cień. W środku pałacu doskonale zachowane meble, zdobienia, dywany itp. przeniosą Was w tamte czasy. Nic nie pisze o historii Pałcu, gdyż przewodnik wszystko szczegółowo opowiada, a nie chcę zabierać mu roboty….


Również we wsi Pławniowice znajduje się duży zbiornik wodny - kąpielisko. Najpopularniejsze wejście od strony Niewiesza - wejście bezpłatne, tylko parking płatny. Zalew jest bardzo czysty, choć ostatnio pojawiają się odmienne zdania. Można popływać sprzętami wodnymi, dość szeroka plaża trawiasta. Idealnie na piknik i grilla.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz