Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 8 sierpnia 2016

W pogoni za najlepszą kremówką…WADOWICE

Wadowice od razu kojarzą się z miastem, gdzie urodził się Karol Wojtyła, czyli nasz ukochany papież Jan Paweł II. W zasadzie to właśnie dzięki papieżowi to małe miasteczko stało się znane.  Doskonale wykorzystali to mieszkańcy przygotowując szereg atrakcji, które pomagają poznać biografię tego wielkiego człowieka.

Zaczynamy oczywiście od rynku i Bazyliki Ofiarowania NMP. Bazylika z zewnątrz być może nie robi wrażenia zatykającego dech w piersiach, jednak jej znaczenie i historia ma bardzo duże znaczenie. Wnętrze bazyliki warto zobaczyć.

źródło: odkryjmalopolskie.pl
Punkt nr 2 - zaraz obok bazyliki - oczywiście dom Jana Pawła II. I tutaj rozczarowanie - byliśmy tam w jeden jedyny dzień w roku, gdy muzeum jest zamknięte…..trzeba mieć pecha. Koleżanka jednak była rok wcześniej i streściła co straciliśmy. Generalnie na 4 piętrach podzielonych na 16 tematycznych wątków możemy poznać Karolka od małego chłopczyka do siwego dziadka, jego zainteresowania, przygodę z teatrem, zwłaszcza ukochane sporty zimowe, wspinaczkę górską, czasy wojny i okupacji, czasy studenckie, początki posługi pasterskiej. Sercem muzeum jest mieszkanie Wojtyłów zachowane niemal w niezmienionej postaci. Największe wrażenie robi sala poświęcona zamachowi.

Ponieważ, jak wspomniałam dom papieża był zamknięty zwiedziliśmy muzeum miasta Wadowice. Tutaj również większa część wystawy poświęcona jest Karolowi W. jednak kilka ciekawostek z życia miast także odkryliśmy. Dzieciaki były zachwycone salą, w której udostępniono stroje z "tamtych lat" do przymiarki.


Jeśli dzieciaki wytrzymały w muzeum, które im może jeszcze niewiele mówić, czas na nagrodę - papieskie kremówki. I tu uwaga, niemal każda kawiarnia, kiosk itp. krzyczą, że oryginalne papieskie kremówki tylko u nich….Takich kremówek na jakie chadzał Karol już nie ma, ale podobno najlepsze są w kawiarni "u Lenia" i to możemy potwierdzić :-)

Teraz kolej sprawdzić, co ciekawego oferują Wadowice dla najmłodszych. Polecamy "sowiarnię"…brzmi dziwnie, rzeczywiście to specyficzne miejsce przy ul. Wojtyłów, w którym bynajmniej nie ma sów.. To miejsce kultywowania tradycji i rękodzieła ludowego. Można - za uprzednim zapisaniem się - wziąć udział w bardzo ciekawych warsztatach. [http://www.sowiarnia.com]

Kolejny fajny punkt to prcownnia CeraMikowa w Wadowicach. Prowdzi ją sympatyczna Pani Joanna Mika-Żarów wraz z ojcem. Prowadzą warsztaty/ pokazy toczenia garncarskiego na kole. Warto wcześniej zatelefonować i zapisać się. [ul. Batorego 6]

Jeśli jesteście zwolennikami bardziej komercyjnej i szalonej zabawy w sąsiednim Inwałdzie i Andrychowie znajdziecie masę parków rozrywki: od parku miniatur połączonego z parkiem rozrywki przez  Dinolandię aż po Zator i Energylandię oraz muzeum figur woskowych. Od koloru do wyboru, można coś wybrać na mocniejszy akcent wycieczki, ale chyba 2 dniowej, bo same Wadowice zajmą Wam co najmniej kilkanaście godzin.

Punkt informacji turystycznej poleca również udać się w czasie ładnej pogody na szkali papieża: zdobyć Leskowiec lub podążyć szlakiem św. Jakuba. Zależy co cenicie bardziej szaloną zabawę czy spokój i kontakt z naturą...







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz