Następny pogodny dzień postanowiliśmy spędzić w przepięknej Dolinie Kościeliska. Cena parkingu nas zszokowała (wszędzie 25 zł), a tłumy przy kasie częściowo zniechęciły...no ale nie poddajemy się tak łatwo. Trasa lekka, łatwa i przyjemna - gdyby nie wozy konne przejeżdżające co kilka minut ruchem dwustronnym, co sprawiało, że z małymi dziećmi ciężko się było zrelaksować. Zatem o beztroskim spacerku nie było mowy. Przecudna Jaskinia mroźna zrekompensowała nam komercyjne zamieszanie na trasie. Przejście zaliczyłabym nawet do trasy ekstremalnej, średni syn był zachwycony. Widoki na trasie
na szczęście nadal przepiękne,
W drodze powrotnej mieliśmy zahaczyć o Termy Bania, jednak nadzwyczajna liczba osób upchana w basenach nas skutecznie odstraszyła i pojechaliśmy do Rabkolandu i naprawdę nie żałuję. Park Rozrywki idealny dla rodziców z dziećmi do lat 10-12. Starsi mogą stwierdzić, że jest słaby, ale dla maluchów jest naprawdę dużo atrakcji. Ciekawe karuzele, autodromy, pokazy magii, cyrk, małpi gaj, dom do góry nogami czy strefa malucha zajęły dzieciaki na wiele godzin. W okropny upał plac z tryskającymi fontannami był zbawienny. Rodzice także znajdą coś dla siebie. Polecam zwłaszcza muzeum rekordów czy muzeum orderu uśmiechu.
Zdecydowanie na długo wyleczyłam się z tego niesamowicie komercyjnego i zatłoczonego miejsca, które naprawdę nie pozwala nacieszyć się górskim klimatem, pięknem i ciszą gór, a raczej służy zakupom, lansowaniu się i wydawaniu pieniędzy. Kto lubi styl "w szpilkach w góry" będzie w swojej bajce. Pozostałym polecam wizytę raczej na wiosnę lub jesień, gdy nie jest tutaj tak tłoczno.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz